poniedziałek, 12 maja 2014

Nadmorskie kożuszki ;-)

    Długo nas tutaj nie było. Ale dużo się u nas dzieje. Pielęgnacja ogrodu i ciepłe wiosenne dni skutecznie wypełniają nam cały dzień. Ogród, rower, piaskownica, trampolina, spacery i dzień robi się zbyt krótki. A noc, cóż noc należy do moich obowiązków- pisania pracy dyplomowej.
 
   Tosię w pełni zaangażowały i przejęły przygotowania "Dnia Mamy i Taty" w przedszkolu, który już całkiem niedługo. Moja córcia, to ten typ wrażliwca który uwielbia przedstawienia, teatr, podziwia każdy listek, płatek kwiatuszek i szuka w nim piękna. Piękna które dla niej jest takie oczywiste.
I to jest w niej piękne. Na każdym wyjeździe dalszym lub bliższym korzysta z niego w pełni. Co to znaczy? To znaczy nie mniej nie więcej tylko tyle, że przywozi piękne wspomnienia i opowieści. I nie są to opowieści o figlorajach i lodach. Nie. Są to opowieści o pięknych widokach, drzewkach krzewach i ptaszkach, których my czasem nie dostrzegamy. To Tosia jest naszym przewodnikiem :-) Uwielbiamy podróżować, choć na trzy dni, choć na chwilę, oderwać się od codzienności.

    Jeżeli mówimy o wyjazdach. Całkiem niedługo kolejny przed nami. Jedziemy nad morze. Morze nie jest to ten region Polski do którego pałamy miłością absolutną. Kochamy góry. Miłość do gór jest absolutna. A górskie zmęczenie to najpiękniejszy odpoczynek. Ale decyzja podjęta jedziemy. Jedziemy z znajomymi, nudzić się nie będziemy. A wrócimy z wyćwiczonymi mięśniami brzucha od śmiechu. Jedziemy aby pokazać Tosi jak wygląda morze, tam jej jeszcze nie było. Choć w górach była już wiele razy. Ale jedzie ze swoją przyjaciółką Helenką i to jest główna atrakcja, bo zapału na razie nie widzimy. Widzimy w zamian zapał do robienia kożuszków. Tak nie pomyliłam się KOŻUSZKÓW, które Tosia namiętnie robi przed wyjazdem :-) Zapytana po co nam kożuszki, odpowiada z pełną powagą : "Mamo no jak to nad morzem wieje wiatr od morza i jest zimno"

Tak więc pamiętajcie, jadąc nad morze nie zapominajcie o KOŻUSZKACH! ;-)



 

 



1 komentarz:

  1. udanego wyjazdu :) i pozdrówcie Helenkową rodzinkę od Nas

    OdpowiedzUsuń